ODDECH UTRZYMUJE CIĘ PRZY ŻYCIU

ODDECH UTRZYMUJE CIĘ PRZY ŻYCIU

Wszystkie te przeróżne teorie na temat tego, czym właściwie jest starzenie się, mogą być dezorientujące. Czy oprócz rozmaitych chemicznych lub biologicznomolekularnych znaczników jest coś, czego mógłbyś użyć w prosty sposób, by uzyskać jeszcze więcej informacji o twoim wieku biologicznym? Owszem, tym czymś jest twoja kondycja. O pogorszeniu się twojego stanu zdrowia świadczy pogorszenie się twojego oddechu.

W ujęciu medycznym kondycja to maksymalna wydolność tlenowa, czyli maksymalna ilość tlenu, jaką twoje ciało jest w stanie przyjąć w ciągu minuty i dostarczyć do serca i mięśni. Twoja kondycja pogarsza się zazwyczaj o pięć–dziesięć lat na dziesięciolecie, począwszy od chwili, gdy ukończysz 30. rok życia. Jedną z przyczyn jest wolniejsze z wiekiem bicie serca.

Niewielu mierzy swoją wydolność tlenową. Zazwyczaj tylko zawodnicy lub zapaleni sportowcy poświęcają temu czas. A szkoda. Twoja maksymalna wydolność tlenowa jest ważna nie tylko z punktu widzenia osiąganych przez ciebie rezultatów na bieżni, ale jest także jedną z tych wartości, które dostarczają niemal wszystkich najistotniejszych informacji o twoim stanie zdrowia – więcej niż na przykład waga, ciśnienie krwi i cholesterol. Jak się ją mierzy i jak można przetestować swoją pojemność aerobową bez konieczności badania próbek laboratoryjnych, wskazujemy w dodatku (s. 223).

Zła kondycja wiąże się ze zwiększonym ryzykiem przedwczesnej śmierci, szczególnie u mężczyzn. Różnice są duże – śmiertelność mężczyzn z najniższą wydolnością tlenową jest trzykrotnie większa niż śmiertelność mężczyzn z najwyższą wydolnością. Nie mamy całkowitej pewności, dlaczego tak się dzieje, lecz zgodnie z przypuszczeniami ma to związek z tym, że ludzie o wysokiej wydolności tlenowej otrzymują ochronę przed chorobą wieńcową, cukrzycą i kilkoma postaciami nowotworów.

Twoja maksymalna wydolność tlenowa jest ważna nie tylko z punktu widzenia osiąganych przez ciebie rezultatów na bieżni, ale jest także jedną z tych wartości, które dostarczają niemal wszystkich najistotniejszych informacji o twoim stanie zdrowia – więcej niż na przykład waga, ciśnienie krwi i cholesterol.

Zła kondycja nie jest jedynie sygnałem alarmowym obwieszczającym zagrożenia dla zdrowia, ale wskazuje też, jakie zagrożenia pojawią się w ciągu kilkudziesięciu następnych lat życia. Badanie z udziałem ponad 65 000 osób, przeprowadzone przez Instytut Coopera wykazało, że kondycja, którą masz w wieku 40–50 lat, jest ściśle powiązana z ryzykiem zachorowania na schorzenia serca, gdy będziesz w wieku 70–80 lat. Wyników nie da się wyjaśnić tym, że osoby ze słabą kondycją to tylko te, które palą, są starsze lub mają wysokie ciśnienie krwi. Te czynniki również zostały zmierzone i stanowią część analizy badań.

Wszystkie te opowieści o zagrożeniu chorobami lub śmiercią z powodu złej kondycji mogą być stresujące. Mamy jednak pocieszającą wiadomość. Na pytanie, jaką kondycję powinieneś mieć, by uniknąć chorób, odpowiadamy, że wymagania są generalnie niewysokie. Jeśli jesteś mężczyzną po pięćdziesiątce i możesz przebiec 1,6 km (to znaczy jedną milę angielską) w ciągu ośmiu minut, to należysz do grupy niskiego ryzyka zachorowania na schorzenia serca. Dla kobiet norma wynosi dziewięć minut. Mężczyźni i kobiety, którym pokonanie tego dystansu zajmuje odpowiednio dziesięć i dwanaście minut, znajdują się w grupie pośredniej. Nie powinno się osiągnąć dłuższego czasu, gdyż każda dodatkowa minuta zwiększa ryzyko choroby wieńcowej w przyszłości.

Jeśli jesteś mężczyzną po pięćdziesiątce i możesz przebiec 1,6 km (to znaczy jedną milę angielską) w ciągu ośmiu minut, to należysz do grupy niskiego ryzyka zachorowania na schorzenia serca. Dla kobiet norma wynosi dziewięć minut.

A może powiedzmy to inaczej: jeśli zmniejszysz czas o kolejne minuty dzięki swojej aktywności fizycznej, to zmniejszy się także ryzyko chorób serca! Najlepszą rzeczą, jeśli chodzi o wydolność tlenową – będącą sygnałem alarmowym wskazującym na ryzyko zachorowań – jest to, że dzięki jej zwiększeniu można wszystko odwrócić!

Ucieknij z grupy ryzyka

Całkiem łatwo jest zrobić coś dla swojej kondycji, a tym samym zmniejszyć ryzyko zachorowania na kilka chorób. Regularny trening kondycyjny, taki jak bieg lub jazda na rowerze kilka razy w tygodniu, poprawia wydolność tlenową o 5–40 procent (różnice pomiędzy ludźmi są, jak widać, duże). I dotyczy to nie tylko młodych. Nawet ludzie przed osiemdziesiątką mogą uzyskać dobre wyniki treningu kondycyjnego i w ten sposób poprawić swoją kondycję.

Oznacza to po prostu, że dzięki ćwiczeniom można „uciec” z grupy mającej złą wydolność tlenową, a przez to obciążonej dużym ryzykiem przedwczesnej śmierci, i dostać się do grupy z lepszą wydolnością tlenową i większymi szansami na dłuższe życie!